Usta, usta i nowy wygląd bloga :)


Co tam u Was? U mnie świetnie! Raczej...Oceny mam już wystawione i nie licząc fizyki jest okej :) Na początku chcę podziękować Sarze KLIK za zrobienie nowego szablonu na bloga :) Dziękuję Ci, wyszedł mega :D Oczywiście zapraszam serdecznie na bloga Sary, link jest powyżej. Wykonała świetną robotę :) Dzięki jeszcze raz :3


A teraz przejdę do głównego tematu posta, czyli co nie co o produktach ochronnych do ust. 



SENSIQUE PERFECT LIP CARE - jest tani, ma zapach landrynek albo wanilii jak kto woli  :3 ale jest jedne minus, smakuje wazeliną, nie lubię tego smaku, jest dość mazisty, szybko schodzi z ust, czyli się zjada. Ochrania usta, ale nie na długo i nie nawilża ich jakoś mocno :/ 


Bielenda BALSA♥ DO UST,  ZMYSŁOWA WIŚNIA/WAZELINK♥ DO UST DELIKATNA RÓŻA - no cóż...mają słodkie opakowanie, oryginalne nazwy, ale jakoś za nimi nie przepadam, może to temu że nie lubię za bardzo mazistych rzeczy tym bardziej na ustach. Szybko się ''zajadają''. Zapach mają piękny. Różowy ma perłowe wykończenie i ma w sobie lekkie drobinki rozświetlające, nadaje lekki kolor, natomiast czerwony nie ma drobinek, ale nadaje znacznie bardziej widoczny efekt. Nie podoba mi się ich aplikator (na zdjęciu niżej) nie lubię takich po prostu, bo moim zdaniem. Moim zdaniem wysusza usta. Po za tym ciężko wyciska się  z tubki.


NIVEA Vitamin Shake Cranberry & Rasperry - ma przyjemny zapach maliny i żurawiny, nie którym może być jednak za intensywny. Pachnie nawet na ustach, nadaje lekko ciemnoróżowy kolor. Utrzymuje sie dość krótko na ustach, ścierając się nie zostawia jakiś widocznych śladów. Nie zawsze czuć nawilżenie.


Carmex - chyba każdy go zna/kojarzy. Do niedawna był moim ulubionym produktem do ust Wcześniej miałam limonkowy, również świetny, ale zawsze dzieje się to samo. Psuje się ta ''zakrętka'' (?) na dole i nic nie można z tym zrobić :/ to jest DUŻY minus. Polecam nakładać ją na noc, grubą warstwę, rano usta są miękkie i dobrze nawilżone. Jest według mnie jednym z najlepszych balsamów, potrafi zregenerować usta podczas jednej nocy, chroni nasze usta przed słońce, zimnem, wiatrem itp.


eos - mój ulubieniec ♥ jest to najlepszy balsam jaki miałam/mam. Posiadam 3 (takie jak na zdjęciu) Sam produkt jest zbity, ale nie jest twardy, ma super konsystencje, zapach też ma piękny, Dobrze smakuje xD Jeżeli macie drugą połówkę, dobrze się sprawdzi przy całowaniu :) Jest dość drogil, ale jednak warty swojej ceny, regeneruje i nawilża dobrze usta.





Pisałam ten post ponad godzinę (wypadłam z wprawy) mam nadzieję, że to docencie :P Miłego wieczorku.



KAROLINA 



4 komentarze:

Hej, miło by było jakbyś coś po sobie zostawił/a. Postaramy się wam odpowiedzieć. Możecie pisać o czym chcecie, komentować i pytać. Codziennie patrzę czy nie ma nowych komentarzy. Na każdy odpowiem. Zapraszamy ♥♥♥